Jest bardzo gęsty i ma przyjemny zielony kolor.
Świetnie oczyszcza cerę i fajnie się pieni, już niewielka ilość wystarczy aby zmyć całą twarz z makijażu.
Niespodzianki które miałam szybciej się zagoiły a następnych było o wiele mniej, fajnie oczyszcza i lekko zwęża pory.
Nie pozostawia uczucia ściągnięcia, nawilża cerę.
Niestety żel mi się skończył ale za jakiś czas kupię następny.
Używałyście tego żelu ?
świetny blog, z przyjemnością sie czyta i zastaję z pewnością na dłużej oraz zapraszam do mnie luuvmy.blogspot.com obserwujemy ? :))
OdpowiedzUsuńfajna opinia, będę musiała go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńnominowałam cie do LBA na moim blogu
http://photos-life-hobby.blogspot.com/
To muszę go kupić w takim razie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com/
Miałam piankę, skład paskudny i zostawiała ściągniętą buzię. Nigdy więcej niczego z tej firmy.
OdpowiedzUsuńU mnie pojawił się nowy post o szkodliwości kremów z filtrami zapraszam http://lusiakowy.blogspot.com/
mi by sie oczyszczenie przydalo;p
OdpowiedzUsuńwspaniały blog
OdpowiedzUsuńhttp://catsandwe.blogspot.com/
O kurcze! Już od jakiegoś czasu myślałam nad kupnem tego żelu, ale jakoś nigdy nie byłam do końca przekonana do niego. Dzięki Twojej recenzji jednak się na niego skuszę i zobaczymy jak spisze się u mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! :)
Muszę zakupić ten żel :) Świetny blog! ;)
OdpowiedzUsuńtego żelu chyba nie miałam...z Rival de Loop miałam tylko peelingujący :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maseczki z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuń