wtorek, 26 marca 2013

Bez Ciebie nie idę!- czyli malinowy balsam do ust od Yves Rocher

Podczas mojego pierwszego zamówienia na stronie Yves Rocher do koszyka dodałam malinowy balsam do ust i powiem wam że był to naprawdę udany zakup! Zapłaciłam za niego 6,90 zł za 4g, także wydaje mi się że w miarę przyzwoicie a nawet  tanio :)
Spodziewałam się naprawdę cudownie malinowego smaku i zapachu, i się zawiodłam bo malinę czuć tylko troszeczkę i niezbyt intensywnie. Mimo to balsam nadaję cudowne orzeźwienie moim ustom, nie ma chemicznego smaku który zawsze mi przeszkadza i doprowadza mnie do kaszlu. 


 Balsam jest lekko barwiący co dla mnie jest plusem bo lekko podkreśla kolor moich ust :) Świetnie nawilża i utrzymuje się nawet do 2 godzin.

Nie wyobrażam sobie wyjścia bez tego balsamu, i zdecydowanie trafia on do listy moich ulubieńców!
Używałyście któregoś z balsamów od Yves Rocher? 

środa, 20 marca 2013

Ambasadorka Wibo

Cześć Dziewczyny :)
Z racji tego że nadal trwa nabór do 2 edycji ambasadorek wibo, zapragnęłam ostać jedną z nich. Zazwyczaj nie wygrywam żadnego konkursu ale mam nadzieję że tym razem mi się uda.

Was też serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w naborze :)

niedziela, 17 marca 2013

Niedziela z blue lake i circus confetti

Słynne, o cudownych kolorach blogerskie lakiery zagościły i u mnie :)
Choć u mnie bardzoooo długo schną to i tak pragnę je mieć na swoich paznokciach.
Dzisiaj w roli głównej BLUE LAKE a towarzyszy mu CIRCUS CONFETTI





Wczoraj kupiłam sobie w rossmannie za 10 zł  Dove creme mousse pod prysznic, pachnie delikatnie jak mydełko Dove, może nawet słabiej a jak patrze na konsystencje to przypomina mi farbę do włosów (to co wyciskamy z tubki) :)

Używałyście tego musu, co o nim sądzicie? 


wtorek, 12 marca 2013

Zamówienie z Yves Rocher

Dziś dostałam  swoją pierwszą paczuszkę z Yves Rocher, byłam bardzo zadowolona, zamówienie wyniosło mnie niecałe 60 zł a dostałam bardzo fajne gratisy, miałam dostać też perfumy na urodzinki ale chyba coś się pomieszało w zamówieniu  i z perfum nici, mimo to jestem zadowolona. już niedługo zacznę testować  i za jakiś czas podzielę się z wami doznaniami :)



 Od lewej:
* Antyperspirant w kulce, kwiat lotosu - zapaszek ma cudowny mmm, jestem dosyć pechowa jeśli chodzi o antyperspiranty i mam nadzieję że ten będzie należał do ulubionych.
* Szampon- Żel  zielona herbata, ciężko się otwiera i nie wiem czy będziemy współgrali pod prysznicem, ale zapach jest ładnie orzeźwiający
* Odżywka odbudowująca do włosów suchych,  bez parabenów, bez silikonów z olejkiem jojoba
* Szampon oczyszczający do włosów, pokrzywowy, zapach ma ziołowy bardzo silny, otwieranie również dosyć ciężkie
* Płukanka octowa z malin- mmmmm....cudowny zapach nic a nic nie czuć octu, świetne otwieranie już nie mogę się doczekać aż nałożę ją na włosy.
* Balsam do ust malinowy- spodziewałam się intensywniejszego zapachu, ale ujdzie, lekko koloryzuje i jak posmarowałam usta godzinę temu to nadal czuje ją na ustach.

A o to gratisy:
* krem do twarzy ( miesięczna kuracja) przeciw starzeniu się skóra dla każdego wieku i rodzaju, jak tylko skończę swoją kuracje z Tołpą biorę się za ten kremik
* Serum ujędrniające do biustu, ha jakby czytali m iw myślach  ostatnio zastanawiałam się nad czymś takim ale stwierdziłam ze jeszcze trosze poczekam widocznie Yves nie chciało żebym czekała :)
* Próbka kremu przeciwzmarszczkowego
* 2x torba oliwkowa ( przydatna na zakupy )

Więcej o kosmetykach za jakiś miesiąc :)

Do 14 marca w Rossmannie jest fajna promocja na lakiery maybelline możemy kupić 2 lakiery za 11 zl z groszami, Ja kupiłam sobie czerwony i pudrowo- różowy, nie mogłam też przejść obojętnie obok nowych blogerskich lakierów!
Kupiłam też odżywkę Eveline 8w1, postanowiłam zrobić coś z moimi paznokciami, zawsze chciałam mieć długie może mi się w końcu uda, mam w domu jeszcze niedokończona odżywkę diamentowa z Eveline, ale jakoś nie sprawiała żeby moje paznokcie był dłuższe, na pewno było twardsze i błyszczące :)

Skończyła mi się tez odzywka do włosów po której mogłabym chociaż odrobinę lepiej rozczesać włosy na szybko wybrałam isane, i powiem wam że włoski mam dosyć fajne, świetnie się rozczesują i się mięciutkie mmm :)

Kiedyś kupiłam reszcie domownikom szampon Ziaja i gdy mój się skończył wzięłam go do reki i zaczęłam myć, myślałam że będę mieć straszne siano na  głowie ale gdy włosy wyschły byłam pozytywnie zszokowana, były lśniące, miękkie i co najważniejsze bez odzywki rozczesały się bez problemu!! Więc stwierdziłam że wypróbuje inne szampony Ziaji, kupiłam figowy, ale ten już tak nie zachwyca, umyje nim jeszcze kilka razy i zobaczę czy coś się zmieniło.

wtorek, 5 marca 2013

Odwiedziny Pana z Tołpy

Dzisiaj postanowiłam dodać dwa Posty żeby nie zrobić bałaganu na blogu. 
W pracy odwiedził nas Pan z Tołpy i przyniósł nasze zaległe prezenty na święta haha :) Mimo to bardzo się cieszę  Oczywiście Dostawa mydełek również była i jedno już dałam na spróbowanie koleżance. 
Reszta rzeczy jest na moją cerę mam nadzieję że coś pomoże, dostałam też jedną rzecz dla mojego ukochanego :)



Ostatnio postanowiłam zaszaleć i zrobiłam sobie Ombre Hair, chyba troszkę mi nie wyszło ale nie chcę na razie katować włosków farbami, dlatego pochodzę z tym na głowie. 

A na koniec pokaże wam gdzie mieszkają moje kosmetyki do makijażu :) Może kiedyś się zbiorę i opisze każdy z nich:) 
Pozdrawiam :)


Zaległe nowości

Niestety nawalił mi laptop i musiałam czekać z dodaniem nowego postu :(
A ponieważ moje nowości to już starocie dlatego po jednym zdaniu dla was  :)

BB RIMMEL
Według mnie bardzo fajny, mimo że moja cera wymaga dużego krycia, to dla kogoś kto  potrzebuje nawilżenia i delikatnego makijażu idealnie się nada. Polecam również pod makijaż, fajnie matuje cerę. 

Ziaja płyn do demakijażu oczu

Dla mnie zdecydowanie NIE! Mam wrażliwe oczy i nawet przy delikatnym demakijażu oczu niemiłosiernie mnie piecze :(,  Makijaż oczu usuwa w miarę przyzwoicie lecz pieczenie jest nie do wytrzymania.
Temu Panu mówimy NIE!

Odżywka do włosów w piance GLISS KUR


Kolejny niewypał, włosy po użyciu stają się sztywne, twarde, plączą się. 
Zapach również mi nie odpowiada, według mnie pachnie jak bardzo słodkie orzechy  nie znoszę takiego słodkiego zapachu, niestety utrzymuje się on długo. Jak za taką cenę (ok 20 zł) można kupić coś o wiele lepszego.

Under Twenty 3w1
Ponieważ 20-ste urodziny mam za 20 dni to pocieszam się i kupiłam coś co jest jeszcze dla mnie :):) 
Czy działa? Nie powiem że nie, Niespodzianek na drugi dzień było mniej no ale ma to swoją cenę  bo produkt strasznie wysuszył mi twarzyczkę :(  Po użyciu czułam mocne ściągniecie  dlatego nie obyło się bez masełka mango. 

Lakier do paznokci MANHATTAN
Bardzo fajny delikatnie kremowy odcień żółtego, nie odpryskuje, długo utrzymuje się na paznokciach. I tym razem Manhattan się spisał :)

Krem do rąk PERFECTA

Nic nadzwyczajnego, nie wchłania się a ręce po nim pocą się, nawilżenia też nie zauważyłam. Dlatego dla kogoś kto nie lubi mieć wiecznie tłustych i spoconych dłoni nie polecam. 

Lirene nawilżający peeling do ciała

Fajny, fajny, bardzo przyjemny zapach, granulki są w miarę duże i fajnie masują skórę  mogłam bym go używać i używać :) A skóra po nim jest fajnie śliska i pachnąca ! 


Na koniec Pozdrawiam Was z moją sówką! Miłego Dnia :):)