Wczoraj dodałam recenzje peelingu z serii Slim Extrem 4D tu, dzisiaj pora na kolejny etap wyszczuplania czyli Serum Wyszczuplające.
Co obiecuje na producent:
* Zwalcza Zaawansowany Cellulit
* Redukuje Tkankę Tłuszczową
* Modeluje i Wyszczupla Sylwetkę
Złote serum wyszczuplająco-modelujące to luksusowa kuracja redukująca tkankę tłuszczową zainspirowana najnowszymi osiągnięciami światowej kosmetologii i medycyny estetycznej. Innowacyjna formuła, bogata w czyste 24-karatowe złoto oraz unikalną kompozycję składników aktywnych, stymuluje proces spalania tkanki tłuszczowej o pozwala na uzyskanie perfekcyjnie proporcjonalnych kształtów.
PRZEŁOM W WYSZCZUPLANIU I MODELOWANIU SYLWETKI
24-karatowe złoto, działając w synergii z bogatym w kwas hialuronowy bio-Hyaluron Slim Complex i ekstraktem z miłorzębu japońskiego, skutecznie stymuluje mikro-krążenie w tkance podskórnej, usuwa gromadzące się w komórkach toksyny, w rezultacie zauważalnie redukując cellulit. Złote serum pozostawia na skórze delikatny film, tworząc niewidzialny gorset rozświetlający i wygładzający ciało - subtelnie mieniący się złotymi drobinkami. Kompleks Lipocell-Slim wykazuje silne działanie wyszczuplające i modelujące sylwetkę. Napina skórę, zwiększa jej odporność na rozciąganie i pomaga utrzymać optymalną elastyczność. Roślinne komórki macierzyste - PhytoCellTec, aktywizują osłabione i uśpione komórki macierzyste w skórze, przez co stymulują jej regenerację. Pozwala to w naturalny sposób zwalczać cellulit. Olejek arganowy skutecznie redukuje nawet zaawansowany cellulit oraz wyraźnie zmniejsza widoczność rozstępów. Mleczko roślinne Chufa Milk EC, algi laminaria oraz kompleks witamin A, E, F głęboko odżywiają, nawilżają i rewitalizują.
POTWIERDZONA SKUTECZNOŚĆ
- wyraźnie zmniejszenie cellulitu
- ujędrniona, aksamitnie gładka skóra
- wygładzenie nierówności skóry
Skład:
Aqua, Butylene Glycol, Centella Asiatica Leaf Extract, Glycerin, Alcohol, Argania Spinosa Kernel Oil, Sodium Polyacrylate, Paraffinum Liquidum, Trideceth-6, Hyaluronic Acid, Caffeine, Cyperus Esculentus Tuber Extract, Xanthan Gum, Cetearyl Alcohol, Sodium Salicylate, Lecithin, Silica, Laminaria Hyperborea Extract, Propylene Glycol, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Betaine, Gold, Menthol, Polisilicone-11, Laureth-12, Malus Domestica Fruit Cell Culture Extract, Polysorbate 20, PEG-20 Glyceryl Laurate, Tocopherol, Linoleic Acid, Retinyl Palmitate, Panthenol, Allantoin, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiasolinone, Methylsothiasolinon, Parfum, Mica, Cl 77491, Cl 77492.
Opakowanie:
Tuba z miękkiego materiału o pojemnośći 250ml , zamykanie typu "klik"
Kolor złoty a grafika taka jak w przypadku peelingu z tej serii.
Konsystencja:
Niezbyt gęsta ale idealna do smarowania, nie spływa, kolor biały z widocznymi małymi złotymi drobinkami.
Moja opinia:
Produkt wydaje się być wydajny, nie zauważyłam większego zużycia mimo codziennego aplikowania przez 2 tygodnie. Zapach mało intensywny czuć trochę mentolem.
Po nałożeniu czułam silne mrożenie, w pewnych momentach było mi zimno. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy.
Drobinki złota są dość mocno widoczne, jednak zbytnio mi to nie przeszkadza.
Moje uda po stosowaniu peelingu i serum są widocznie ujędrnione i gładkie. Wyszczuplenia nie zauważyłam i jakoś nie wierzę że serum mnie odchudzi.
Mam wrażenie że peeling spełnia więcej obietnic producenta niż to serum.
Moja ocena 3/5
Produkt otrzymałam do testów w ramach "Malinowego Klubu"
To, iż dostałam produkt za darmo nie wpłynęło na moją opinię, ani recenzje produktu.