sobota, 13 kwietnia 2013

Spóźnieni Ulubieńcy marca :)

Mam czas, mam w miarę dobry komputer i w miare dobry aparat więc przyszedł i czas na spóźnionych ulubieńców marca.
         
 Mousse pod prysznic od Dove. Uwielbiam zapachy Dove! Są takie delikatne i przyjemne! :)
Konsystencja jest naprawdę gęsta a mus dosyć fajnie się pieni. Po umyciu moja skóra jest mięciutka i gładka


Szampon oczyszczający do włosów przetłuszczając się od Yves Rocher
Jest to mój pierwszy i nieostatni szampon YR. Jestem zachwycona ich kosmetykami!!
Szampon pachnie bardzo intensywnie pokrzywą (zielskiem z łąki :) ), mimo to nie przeszkadza mi to. 
Jest bardzo gęsty i wydajny, butelkę 300 ml mam już ponad miesiąc i stosuje go codziennie.
Sądziłam że szampon bez silikonu będzie strasznie plątał mi włosy, jednak tak się nie dzieje, moje włoski są jak u dziecka i przede wszystkim już się tak nie przetłuszczają  nawet na drugi dzień u nasady głowy czuje ze włosy są mięciutkie i nieprzetłuszczone  Na początku stosowania odczuwałam dziwne swędzenie głowy i miałam wrażenie ze pojawił się łupież ale to było tylko dziwne wrażenie. 




Zakochana w  firmie YR przedstawiam wam cudowną odżywkę do włosów. Odżywka zawiera olejek jojoba i wyciąg ze słodkich migdałów. Na stronie internetowej nie było nic napisane że jest przeznaczona nie tylko do włosów suchych ale i kręconych, mimo że moje włosy są naturalnie proste odżywka się u mnie sprawdza. Pachnie bardzo ładnie i łagodnie,nie lubię intensywnych słodkich zapachów na włosach. 
Włoski bardzo fajnie się rozczesują i nie są sztywne. Wczoraj po kąpieli zakręciłam już suche włosy w koka rano gdy je rozczesywałam zobaczyłam coś co mnie zachwyciło, włosy były tak lśniące a jednocześnie delikatne jak u nowo kupionej lalki :) ! A więc wydaje mi się że będzie dawała cudowny efekt na włoskach kręconych.


Antyperspirant w kulce YR 
Zapach ma cudowny! Całkiem inaczej pachnie w opakowaniu a inaczej (ładniej) na ciele. 
W zimowe dni sprawdzał się idealnie zobaczymy jak  sprawdzi się podczas miejmy nadzieje cieplej wiosny :)

Wczoraj przyszła moja długo oczekiwana paczuszka od YR :)
Gratisiki :)

Szampony i odżywki ( pierwszy szampon i odżywka są dla mojej siostry )

Dodaj napis




Glinka króluje na mojej twarzy  :) 
raz czerwono :)
raz zielono :)

                                                                              
znów czerwono :)


10 komentarzy:

  1. Ja ostatnio po raz pierwszy byłam w sklepie YR i założyłam sobie kartę stałego klienta ;) Byle bym się nie uzależniła od ich kosmetyków :D

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie zawiodłam sie na Dove

    OdpowiedzUsuń
  3. Oo ile kosmetyków z IR :)
    należysz do klubu IR?:) dostajesz jakieś próbki i kosmetyki ?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie należę :( Zamawiam wszystko przez internet. Założyłam konto na stronie internetowej i dostaje newslettery z których często korzystam.
      Próbki dostałam raz zanim jeszcze cokolwiek zamówiłam napisałam do nich maila i za 2 dni już miałam kilka próbek. Teraz dostaje po 1 próbce do zamówienia:)

      Usuń
  4. Antyperspirant Jardins miałam, boski zapach, ale latem nie dawał nie rady. Mimo wszystko polubiłam go za delikatność dla skóry. Mam te perfumy z YR, ale nie przepadam za nimi.... . Żele pod prysznic są super!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. także bardzo lubię pielęgnację z dove :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale dobroci :) ciekawi mnie zapach perfum :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się zapach bardzo podoba, taki kwiatowy, mojej siostrze natomiast nie podpadł zapach, wszystko to rzecz gustu :)

      Usuń