niedziela, 21 kwietnia 2013

Tołpa dermo face, sebio

Od jakiegoś miesiąca używam produktów Tołpy z serii dermo face, sebio, sądze że najwyższa  pora na recenzje.
Stosuje 3 produkty z tej serii, żel, krem na dzień i noc.

Normalizujący żel do mycia twarzy.

Jak widać mój żel jest na wykończeniu, szkoda bo był to według mnie najlepszy produkt z tej serii. 
Konsystencje ma bardzo rzadką, o żółtym odcieniu, mimo to już odrobina wystarczy żeby idealnie oczyścić twarz. Świetnie usuwa nawet wodoodporny makijaż, wągry na nosie poznikały a twarz po umyciu nie była ściągnięta.
Stosowałam ten żel codziennie rano i wieczorem, po miesiącu dopiero albo już się skończył, wydajność średnia, ale z pewnością wróciłabym do tego produktu. 
                                                                                                                        

                                                                                                                                                                    Matujący krem korygujący

Krem do stosowania na dzień, plus za higieniczne opakowanie. 
Kremik bardzo szybko się wchłania, wydaję się delikatny, matu nie zauważyłam czasem nawet wydawało mi  się że bardziej się świece.Zaczerwienienia na twarzy wydawały się mniejsze po nałożeniu kremu na twarz.  Stosowałam codziennie bo wmawiałam sobie że coś pomoże.



Regenerujący krem korygujący na noc.
Krem do stosowania na noc, tak jak w przypadku powyższych produktów stosowałam codziennie.
Kolor ma żółtawy a po wsmarowaniu go odczuwałam dziwne gorąco i pieczenie które po chwili przechodziło. 
Stosowałam całą serie przez ponad miesiąc, kremy jeszcze mam natomiast żel skończył się po miesiącu. 
Miałam nadzieje że choć odrobinę mi pomoże zwalczyć wypryski, niestety mój stan twarzy się pogorszył, Wypryski szybciej się goiły ale pojawiały się następne czyli takie błędne koło. 
Jedynie żel mnie zachwycił, reszcie mówię nie!! Gdybym nie otrzymała tych produktów z pracy w życiu bym ich nie kupiła a przynajmniej kemów, i miałabym rację bo z moją twarzy nic nie zrobiły a może i pogorszyły.



4 komentarze:

  1. Również miałam okazję przetestować te kosmetyki i bardzo je polubiłam :) Krem do twarzy był moim ulubieńcem - bardzo dobrze matował i nawilżał skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że się nie sprawdził :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Tego kremu akurat nie używałam, ale uwielbiam Tołpę:)

    OdpowiedzUsuń